Niedawno zjadłam spaghetti,mniam.Teraz biorę się za rachunkowość i prawo.No i jutro po pięciu godzinkach w szkole zaczynam weekendzik.Podobno pogoda ma dopisać, więc może znowu wybiorę się na jakiś spacerek?Kto wie, tylko będę musiała walczyć z leniem,z tym w środku mnie.Prawdę mówiąc wolę posiedzieć w domu, niż plątać się po dworze bez celu. Zacznę gdy będzie jakieś +22 stopni ciepełka.
Tymczasem się rozmarzyłam o pięknej słonecznej pogodzie, a tu rachunkowość czeka.
+ muszę załatwić pewną sprawę, i to expresem!
|
coś słodkiego na poprawę nastroju,zawsze się przyda :) |
Życzę miłego wieczoru! ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz