Cały dzień jakoś źle się czuję -.- Do tego momentu spędziłam go przed komputerem,jedząc chipsy i pijąc sok. Mam nadzieję, że jakoś się pozbieram do wieczoru, choć wątpię, chyba ten weekend spędzę w łóżku,pod kocem z herbatką i książką od rachunkowości oraz robiąc zadania z matematyki.
Prawdę mówiąc jakoś mi się to nie widzi.
Tymczasem może zrobię krok w kierunku japońskiego,na który w środku tygodnia zupełnie nie mam czasu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz