Świetny weekend, który minął bardzo szybko. W piątek ognisko,w sobotę mecz, wczoraj wyjazd do Smardzewic i dzisiaj też nad wodę. Sylwek nie pozwala mi się nudzić :)
A powracając do nieustannego tematu szkoły, jutro mam tylko dwie godziny (niemieckie) na 5 i 6 godzinę. No i właśnie na te dwa niemieckie mam napisać list i zrobić pracę, żeby mieć piątkę na koniec roku.Miałam na to cały tydzień, ale jakoś nie mogłam się zebrać. Będę się starać, a co mi z tego wyjdzie? Zobaczymy..Trzymajcie kciuki :)
Lecę! :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz